Oczyszczalnia w Gorlicach spodziewa się decyzji ministra rolnictwa na wprowadzenie do obrotu tzw. polepszacza gleby wyprodukowanego z osadów ściekowych. Ale żeby projekt oszczędności na wyeliminowaniu odpadów doprowadzić do końca, zdecydowała się zlecić nam jego dystrybucję do rolników.
Osad zamieniony w produkt do nawożenia
W Mikrobiotech planujemy i przeprowadzamy drobiazgowy proces, żeby osad ściekowy utracił status odpadu:
- Badamy osad ściekowy po względem zawartości metali ciężkich oraz występowania organizmów chorobotwórczych.
- Planujemy odpowiednią procedurę poprawy jakości osadu.
- Przeprowadzamy serię badań chemicznych i biologicznych.
- Rozpisujemy proces produkcji, tak żeby przetworzyć osad ściekowy w środek poprawiający właściwości gleby w jednym ciągu technologicznym.
- Uzyskujemy opinie odpowiednich ośrodków.
- Składamy dokumentację do ministerstwa i uzyskujemy zgodę ministra do wprowadzenia do obrotu środka poprawiającego właściwości gleby wyprodukowanego w danej oczyszczalni.
Kiedy już decyzję mamy w ręku, a oczyszczalnia wyprodukowany produkt do nawożenia, przechodzimy do realizacji punktu: dystrybucja wśród rolników.
Gdzie znaleźć rolników?
Zasady dystrybucji indywidualnie uzgadniamy z oczyszczalnia, bo w każdym regionie sprawa wygląda inaczej.
Koszty też wyglądają różnie. Inaczej, kiedy produkt do nawożenia gleby wyprodukowany w oczyszczalni na zachodnich terenach musimy przetransportować na Podlasie, inaczej – gdy chodzi o zachodnie Pomorze.
Jednak nawet jeśli oczyszczalnia płaci za dystrybucję i nie zarabia na sprzedaży rolnikom, wciąż oszczędza. Bo pozbyła się problemu utylizacji odpadów. Gdy osady zamienia w produkt do nawożenia w jednym ciągu technologicznym, pozbywa się rosnących lawinowo kosztów utylizacji.
6 argumentów, dlaczego warto stosować polepszacz gleby z osadów ściekowych
Jak na tym zyskują rolnicy?
- Dostają (najczęściej za darmo) środek do nawożenia bogaty w fosfor i azot. To niezwykle ważne, szczególnie z uwagi na wyczerpujące się zasoby naturalne fosforu.
- Poprawia się retencja, bo gleba bogata w próchnicę utrzymuje większą ilość wody; jest też bardziej odporna na erozję wywołaną np. intensywnymi opadami.
- Wspierają czystość wód gruntowych, bo gleby bogate w próchnicę wiążą więcej azotanów i zapobiegają zanieczyszczeniom wód gruntowych.
- Wspomagają tworzenie się próchnicy, co de facto usuwa CO2 z atmosfery. Pomagają więc łagodzić zmiany klimatyczne.
- Korzystając takiego polepszacza gleby, oszczędzają, bo mniej wydają na nawozy sztuczne.
- Inwestują w przyszłość. Unia Europejska coraz chętniej spogląda i szuka takich pomysłów, w których domyka się obieg materii. Szczególnie z wykorzystaniem przetworzonych odpadów. Na to w każdym razie wskazują projekty realizowane choćby w Austrii, gdzie rolnicy już mogą dostać euro za to, że zwiększają ilość próchnicy w glebie.
Gdy rolnicy stają się partnerami oczyszczalni – mniej ważne, czy z powodu oszczędności, czy unijnego trendu – zwyczajnie korzysta każdy. Ze środowiskiem naturalnym na czele.
Właśnie tak w ramach współpracy z MPGK Gorlice środek do nawożenia wyprodukowany w oczyszczalni w Gorlicach wspierał będzie rolników w… Małopolsce albo gdziekolwiek indziej.